AC z MTU i samochód zastępczy

[michael230]

W zeszłym tygodniu próbowali ukraść moje auto (O1 2001r 1.9 TDI 90km) no i rozwalili dwa zamki i stacyjkę..

Ubezpieczenie jest, ale do ori cześci muszę dopłacić amortyzację.. zastanawiam się czy może nie lepiej byłoby kupić jakiś zamienników?

Orientujecie się może jak to wygląda cenowo, gdzie coś takiego mogę zamówić i jak to będzie z kluczykiem? Zapewne nie będzie tak jak w ori i będą osobne kluczyki?

Z góry dzięki za informacje..

[spc]

AC z MTU i samochód zastępczy

Jakieś fatum chyba zawisło nad moim czterołapem. Ledwo 3 tygodnie temu odebrałem aut od lakiernika po naprawie będącej efektem nieuwagi znajomego, tak dziś w Bieszczadach strzeliłem sarnę. Mam trochę pokiereszowany przód, ale nikomu oprócz sarny nic się nie stało. Policja była na miejscu, sporządziła notatkę. Zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela - MTU. Teraz pytania:
1. Wybierać wariant naprawy w ASO czy brać gotówkę według kosztorysu likwidatora? Domyślam się, że likwidator będzie chciał znaleźć jak najmniej. Natomiast jeśli chodzi o ASO, to z moich doświadczeń z autami firmowymi wynika, że będą chcieli zrobić jak najwięcej.
2. Konsultant MTU twierdzi, że samochód zastępczy przysługuje mi na max 3 dni. Niedawno jak robiłem szkodę parkingową z OC sprawcy, Warta bez problemu pokrywała koszt zastępczego na cały czas potrzebny na naprawę. Czy mogę wziąć auto z wypożyczalni i później dołączyć fakturę za wynajem na czas potrzebny na naprawę samochodu?

Zdarzenie miało miejsce w terenie zabudowanym, sarna wyskoczyła dosłownie pomiędzy domów. Prędkość również nie była duża. Auto na pierwszy rzut oka nie ucierpiało bardzo, chłodnice wyglądają na całe, ale lampy i maskę mi podniosło do góry, więc pewno pas przedni oberwał.

[xcracer]

Jeśli chodzi o samochód zastępczy to przeczytaj dokładnie OWU Twojego ubezpieczyciela. Z reguły przy AC okres przez jaki możesz korzystać z samochodu jest dokładnie określony, zwykle jest to kilka dni.
Przy likwidacji szkody z OC sprawcy ubezpieczyciel nie może limitować okresu wynajmu samochodu zastępczego.

[Maicroft]

Czas wypozyczenia auta z AC jest opisany w OWU ubezpieczenia.

Maska z reflektorami wyglada normalnie. Tam jest taka szpara pod grilem normalnie.

[spc]

Na fotkach nie widać, ale lampy są wciśnięte pod błotniki. Zdecydowałem się na ASO, jutro odstawiam auto.

[lukasz3112]

spc, a masz przynajmniej wariant serwisowy? czy kosztorysowy? żebyś się potem nie zdziwił

[spc]

Gdybym nie miał to bym nie pytał Mam pakiet maxi i mam opcję ASO. Rzeczoznawca dziś przy oględzinach zachwalał mi jeden z lokalnych warsztatów z którym mają umowę. Ale nie powiem, chłodnicę klimy zakwalifikował do wymiany.

[hubert78]

Zdarzenie miało miejsce w terenie zabudowanym, sarna wyskoczyła dosłownie pomiędzy domów.

Jeśli nie było na drodze znaku ostrzegawczego z "sarenką", to z tego co kojarzę możesz chyba zwrócić się do nadleśnictwa o zwrot kosztów naprawy, poszukaj w necie

[maly2st]

Przy likwidacji szkody z OC sprawcy ubezpieczyciel nie może limitować okresu wynajmu samochodu zastępczego.

Z OC sprawcy przysługuje tylko do 30dni najmu auta z reguły dają jakieś 2do3dni ponad wypłatę odszkodowania.

Wiem bo przerabiane to sierpień i wrzesień

Z ASO walcz o zastepczaka.

[rafiki]

maly2st, na cały czas naprawy przysługuje auto zastępcze, które jest finansowane z OC sprawcy.

[maly2st]

do 30dni od daty zgłoszenia /jak się wyklucisz / auto zastępcze podstawie ubezpieczyciel a później to wypożyczamy sam i składasz wniosek o zwrot kosztów najmu auta na podstawie faktury.
z reguły zabierają auto 2do3dni /ładnie ujęte jako technologiczny czas naprawy (według ubezpieczyciela)/ od daty wypłaty pieniędzy
ale jak się decyduje na naprawę w ASO to oni już dają auta zastępcze wiem bo sam likwidowalem szkodę /jako pamiątkę z Karwii/

[xcracer]

Auto zastępcze należy Ci się na cały okres naprawy lub do momentu wypłaty odszkodowania w kwocie umożliwiającej zakup samochodu takiej samej klasy jak pojazd zniszczony(przy szkodzie całkowitej). Nie musisz czekać na łaskę ubezpieczyciela tylko auto wynajmujesz sam i wysyłasz pismo informujące o tym fakcie. Dodam, że piszę o szkodzie likwidowanej z OC sprawcy.

[spc]

Jeśli nie było na drodze znaku ostrzegawczego z "sarenką", to z tego co kojarzę możesz chyba zwrócić się do nadleśnictwa o zwrot kosztów naprawy, poszukaj w necie

Nie było, ale policjant mówił, że i tak będą przepychanki z nadleśnictwem i dość dużo czasu może to zająć. Co do zastępczego, to z AC przysługuje mi na 3 doby.